środa, 18 czerwca 2014

Przekonania - prawda czy gówno prawda?

Uważasz, że kierujesz swoim życiem? A może to przekonania kierują Tobą, Twoim zachowaniem, działaniem lub jego brakiem?
Jak sądzicie czy przekonania buduje się przez długi czas? Czy wystarczy czyjaś opinia albo własne doświadczenie, żeby PRZEKONAĆ się o czymś?
I co można nazwać i uznać za przekonanie?

Kiedy pierwszy raz wsadziłeś rękę w ogień i PRZEKONAŁEŚ się, że parzy, to ile czasu potrzebowałeś na utwierdzenie się w tym przekonaniu? :)

Możemy się pospierać... nazwać je upodobaniami, faktami, preferencjami... a i tak nie zmienisz tego, że mają one wpływ na Twoje życie... budujący bądź ograniczający. Oczywiście, że masz prawo myśleć inaczej i zwalać winę na cały świat, polityków, pracodawców, pogodę... I cóż - to też jest Twoje przekonanie :)

niedziela, 8 czerwca 2014

Przekonam nieprzekonanych?

Czy zdajesz sobie sprawę ile przekonań mieści się w Twojej głowie? Na przeróżne tematy... miłość, zdrowie, praca, szef, nałogi, dzieci, szkoła etc. "Zaprogramowali" Ci je rodzice, szkoła, przyjaciele... i Ty sam. A ja chcę zapytać Ciebie: Jak sądzisz, czy Twoje przekonania są prawdziwe, oparte na faktach? I najważniejsze pytanie:

CZY  TWOJE  PRZEKONANIA  SĄ  DLA  CIEBIE  ZDROWE?
DODAJĄ  CI  WIARY,  POPYCHAJĄ  DO  DZIAŁANIA  I  POPRAWIAJĄ SAMOPOCZUCIE???